Kiler
Właściciel zostawił Kilera przywiązanego do osiedlowej ławeczki w pobliżu budki z chińskim jedzeniem, Piesek przez dłuższy czas był nadpobudliwy, warczał i szczekał przy próbach bliższego kontaktu, nie pozwalał zapiąć się na smycz, próbował ugryźć. Dzisiaj Kiler to nie ten sam pies. Bez problemu wychodzi na spacery i daje się dotykać. Toleruje suczki, natomiast w obecności innych psów może zachować się różnie.
Chętnie chodzi na spacery. Kiler ma około 8 lat.